Zwrócił na siebie uwagę, bo miał zaparowane szyby w aucie
Wczoraj policjanci ruchu drogowego uniemożliwili dalszą jazdę 23-letniemu kierowcy podejrzewanemu o złamanie sądowego zakazu kierowania pojazdami. Mężczyzna został zatrzymany do kontroli drogowej, bo zwrócił uwagę mundurowych przez zaparowane szyby w swoim aucie. W trakcie kontroli okazało się też, że gdańszczanin nie posiada uprawnień do kierowania i kierował autem bez ważnego przeglądu.
Wczoraj rano (15.12.2020 r.) czuwający nad bezpieczeństwem na drodze policjanci drogówki zauważyli samochód volkswagen passat jadący Aleją Niepodległości. W pojeździe były zaparowane szyby. Funkcjonariusze zdecydowali się więc skontrolować kierowcę auta i sprawdzić jego stan trzeźwości. Badanie alkotestem wykazało, że 23-letni gdańszczanin jest trzeźwy. Ponadto w wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach policjanci ustalili, że 23-latek kierując autem złamał ciążący na nim sądowy zakaz kierowania pojazdami. Zgodnie z wyrokiem Sądu Rejonowego w Sopocie zakaz ten obowiązuje gdańszczanina do października 2022 roku. W trakcie czynności okazało się też, że nie posiada on uprawnień do kierowania. Policjanci ruchu drogowego sprawdzili także samochód należący do 23-latka i ustalili, że nie ma on aktualnych badań technicznych.
Teraz za swoje postępowanie młody kierowca poniesie odpowiedzialność karną. Złamanie sądowego zakazu to przestępstwo, za które grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za wykroczenie kierowania autem nie mając uprawnień do kierowania. Ponadto za brak ważnego przeglądu technicznego został on na miejscu ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł.