11 kierowców rażąco przekroczyło prędkość – kolejni wyeliminowani z ruchu przez policjantów drogówki
W weekend policjanci drogówki czuwali nad bezpieczeństwem na drodze i wyeliminowali z ruchu 11 mężczyzn, którzy kierując pojazdami przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Przypominamy! Przekraczanie dozwolonej prędkości to najczęstsza przyczyna tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych, dlatego policjanci nie ustają w działaniach, które mają minimalizować to ryzyko.
Mimo ogłoszonego stanu epidemii w naszym kraju policjanci ruchu drogowego codziennie są kierowani do służby. Podczas swoich patroli sopoccy funkcjonariusze zwracają szczególną uwagę na popełniane przez kierujących przestępstwa i wykroczenia, w tym zwłaszcza przekraczanie dozwolonej prędkości, które jest częstą przyczyną wypadków drogowych. Niestety niektórzy uczestnicy ruchu drogowego zapomnieli, że oprócz przestrzegania uregulowań prawnych związanych z walką z koronawirusem, nadal mają obowiązek przestrzegania zasad w ruchu drogowym.
W miniony weekend policjanci drogówki zatrzymali kolejnych 11 kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. 24 kwietnia br. około godz. 19:00 na Alei Niepodległości mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej mieszkańca Gdyni, który jechał fordem z prędkością o 67 km/h więcej, niż wynosiła dopuszczalna prędkość. Kierujący został ukarany mandatem karnym, na jego konto trafi 10 punktów, a także stracił prawo jazdy na 3 miesiące. W podobny sposób zakończyły się interwencje przeprowadzone wobec kolejnych 8 kierujących, którzy w ciągu trzech ostatnich dni kierując samochodami jechali z prędkością ponad 100 km/h.
W niedzielę funkcjonariusze wyeliminowali z ruchu także kierowcę bmw. Około godz. 15.00 na Alei Niepodległości policjanci zmierzyli prędkość jadącego bmw i ustalili, że kierujący tym autem jedzie z prędkością 108 km/h w miejscu, gdzie ograniczenie wynosiło do 50 km/h. W trakcie kontroli okazało się również, że kierujący nie posiada przy sobie prawa jazdy. Mundurowi w wyniku sprawdzenia w systemach potwierdzili, że mężczyzna posiada uprawnienia do kierowania, a za brak dokumentu i rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości ukarali go dwoma mandatami karnymi. Zgodnie z przepisami straci też uprawnienia do kierowania na 3 miesiące. Wśród wyeliminowanych z ruchu był także gdańszczanin, który kierując samochodem również rażąco przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Kierujący skorzystał z odmowy przyjęcia mandatu i o jego dalszym losie zadecyduje sąd, do którego policjanci skierują wniosek o ukaranie.
Stracić dokument uprawniający do kierowania pojazdem można na kilka sposobów i na różne okresy czasu. Przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o 50 km/h to rozstanie z "prawkiem" na okres trzech miesięcy. Ponieważ utrata dokumentu dla niektórych kierowców nie stanowi bariery by usiąść za kierownicą, dla recydywistów przewidziano przedłużenie kary do sześciu miesięcy. Kolejny raz taki kierowca ukarany już będzie definitywnym odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdu.