Wiadomości

Stworzył zagrożenie w ruchu jadąc z prędkością 113 km/h - gdańszczanin stracił już prawo jazdy

Data publikacji 26.03.2020

Kierowcy przekraczający prędkość to niestety wciąż duże zagrożenie na naszych drogach. Dlatego policjanci nie ustają w działaniach, które mają minimalizować to ryzyko. Wczoraj wieczorem patrol drogówki wyeliminował z ruchu kierowcę jaguara, który z prędkością 113 km/h jechał Aleją Niepodległości w Sopocie. Za rażące przekroczenie prędkości policjanci zatrzymali gdańszczaninowi prawo jazdy i ukarali go mandatem w kwocie 500 zł. Na jego konto trafi też 10 punktów karnych.

Przekraczanie dozwolonej prędkości to najczęstsza przyczyna tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego sopoccy policjanci nie ustają w swoich działaniach i każdego dnia zwracają szczególną uwagę na prędkość, z jaką po ulicach miasta poruszają się kierujący pojazdami. Wczoraj wieczorem patrol drogówki mierzył prędkość pojazdów poruszających się Aleją Niepodległości. Około godz. 22.30 funkcjonariusze zmierzyli prędkość jadącego w stronę Gdańska jaguara i ustalili, że kierowca tego auta jedzie z prędkością 113 km/h w miejscu, gdzie ograniczenie wynosiło do 50 km/h. Policjanci natychmiast zatrzymali samochód do kontroli drogowej.

Kierowcą jaguara okazał się mieszkaniec Gdańska. W związku z rażącym przekroczeniem dozwolonej prędkości policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, które zgodnie z przepisami straci na 3 miesiące. Funkcjonariusze ukarali gdańszczanina także mandatem karnym w kwocie 500 zł i na jego konto trafi 10 punktów karnych.

Przypominamy, że w przypadku rażącego przekroczenia dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym tj. powyżej 50 km/h, policjant ujawniający takie wykroczenie zatrzymuje kierowcy dokument prawa jazdy. Po przesłaniu go do właściwego starosty zostaje wydana decyzja administracyjna skutkująca zatrzymaniem tego dokumentu za pierwszym razem na 3 miesiące. Jeśli mimo to kierowca dalej będzie prowadzić pojazd bez uprawnień i zostanie zatrzymany, ten okres przedłuży się do 6 miesięcy. Za trzecim razem jazda bez uprawnień zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.

 

Powrót na górę strony