ZAKAZ ZBLIŻANIA I KONTAKTOWANIA ORAZ DOZÓR DLA SPRAWCY ZNISZCZENIA MIENIA
Szybka reakcja policjantów z Komendy Miejskiej w Sopocie doprowadziła do zatrzymania 25-letniego mężczyzny odpowiedzialnego za uszkodzenie drzwi do mieszkania 37-latka. Sprawca wbił nóż kuchenny w drzwi powodując straty na ponad tysiąc złotych. Wczoraj 25-latek usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Prokurator dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Szybka reakcja policjantów z Komendy Miejskiej w Sopocie doprowadziła do zatrzymania 25-letniego mężczyzny odpowiedzialnego za uszkodzenie drzwi do mieszkania 37-latka. Sprawca wbił nóż kuchenny w drzwi powodując straty na ponad tysiąc złotych. Wczoraj 25-latek usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Prokurator dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
We wtorek wieczorem policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani na interwencję dotyczącą uszkodzenia mienia. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że chwilę wcześniej znany z widzenia młody mężczyzna dobijał się do drzwi mieszkania 37-latka i nie mogąc wejść do środka wbił w nie nóż kuchenny, po czym odszedł. Policjanci mając rysopis sprawcy natychmiast rozpoczęli jego poszukiwania.
Przeszukując pobliskie ulice, place oraz skwery funkcjonariusze zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok nagle zmienił kierunek marszu, przyspieszył i próbował odejść. Był to poszukiwany przez mundurowych mężczyzna. Wyczuwając od niego silną woń alkoholu policjanci przebadali go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik pokazał 1,5 promila alkoholu. 25-latek od razu został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał się, że był pod drzwiami mieszkania pokrzywdzonego. Pracując nad sprawą policjanci ustalili też, że straty z tytułu zniszczeń wynoszą 1,2 tys. zł.
Wczoraj na podstawie zebranych dowodów śledczy z komendy przedstawili 25-letniemu mieszkańcowi Sopotu zarzut uszkodzenia mienia, do którego przyznał się. Następnie doprowadzili go do prokuratury na dalsze czynności. Prokurator po przesłuchaniu zastosował wobec sprawcy dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym.
Sprawca w przeszłości był karany za przestępstwa. Za uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.