Wiadomości

MIESZKANIEC KOSZALINA UKRADŁ WLOTY POWIETRZA OD AUDI

Data publikacji 23.11.2016

Praca policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego i kryminalnego sopockiej komendy doprowadziła do postawienia zarzutu kradzieży atrap wlotów powietrza do samochodu marki Audi 30-latkowi z Koszalina. Złodziej został wytypowany m.in. dzięki zabezpieczonym zapisom z kamer podziemnego parkingu. Po zweryfikowaniu w policyjnych bazach danych ustaleń policjantów nie było wątpliwości, że mężczyzną, którego szukają funkcjonariusze jest 30-latek. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Praca policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego i kryminalnego sopockiej komendy doprowadziła do postawienia zarzutu kradzieży atrap wlotów powietrza do samochodu marki Audi 30-latkowi z Koszalina. Złodziej został wytypowany m.in. dzięki zabezpieczonym zapisom z kamer podziemnego parkingu. Po zweryfikowaniu w policyjnych bazach danych ustaleń policjantów nie było wątpliwości, że mężczyzną, którego szukają funkcjonariusze jest 30-latek. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Sopotu od 13 listopada tego roku pracowali nad sprawą kradzieży atrap wlotów powietrza do samochodu marki Audi o wartości blisko 1300 złotych. Samochód pokrzywdzonego stał zaparkowany na terenie podziemnego parkingu przy ul. Powstańców Warszawy, a sprawca wykorzystując nieuwagę przechodniów wymontował z samochodu jego części. Na miejscu przestępstwa, policjanci podczas oględzin zabezpieczyli i sprawdzili nagrania z okolicznych kamer oraz inne dowody, które mogły naprowadzić śledczych na trop złodzieja. Wykonana przez policjantów praca, pozwoliła na ustalenie tożsamości złodzieja. Po sprawdzeniu w policyjnych kartotekach okazało się, że prawdopodobnym złodziejem jest 30-letni mieszkaniec Koszalina, który przebywał w tym dniu w Sopocie. Policjanci poprosili o pomoc policjantów z Koszalina o to, aby przeszukali mieszkanie wytypowanego przez nich sprawcy i postawili mu zarzut kradzieży części samochodowych.

W mieszkaniu 30-latka policjanci zabezpieczyli ukradzione przedmioty, a on sam po przesłuchaniu usłyszał zarzut kradzieży.  30- latek złożył do prokuratora wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator ustalił wobec mężczyzny karę 10 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w miesiącu.

Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Należy pamiętać, że  policjanci przy niemal wszystkich zdarzeniach kryminalnych korzystają z nagrań monitoringu miejskiego lub należącego do osób prywatnych. Między innymi dzięki zapisom z kamer monitoringu policjanci sprawdzają np. wersję zdarzeń pokrzywdzonych i bardzo często dzięki niemu wpadają na trop sprawców. 

Powrót na górę strony