W ŚLINIE 35-LATKA , KTÓRY SPOWODOWAŁ WYPADEK NARKOTEST WYKAZAŁ KOKAINĘ
W miniony poniedziałek do policyjnego aresztu trafił 35-letni mieszkaniec Rumi, który spowodował wypadek drogowy znajdując się najprawdopodobniej pod wpływem kokainy. Jeżeli badanie toksykologiczne wykaże że mężczyzna spowodował wypadek będąc pod wpływem narkotyków, a opinia biegłego określi jaki jest stopień obrażeń pokrzywdzonej w wypadku kobiety, 35-latkowi może grozić do 4,5 roku pozbawienia wolności.
W miniony poniedziałek do policyjnego aresztu trafił 35-letni mieszkaniec Rumi, który spowodował wypadek drogowy znajdując się najprawdopodobniej pod wpływem kokainy. Jeżeli badanie toksykologiczne wykaże że mężczyzna spowodował wypadek będąc pod wpływem narkotyków, a opinia biegłego określi jaki jest stopień obrażeń pokrzywdzonej w wypadku kobiety, 35-latkowi może grozić do 4,5 roku pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek. O godzinie 13.30 oficer dyżurny sopockiej komendy policji otrzymał informację o tym, że na skrzyżowaniu ul. 3 Maja z ul. Władysława IV doszło do wypadku drogowego. Oficer dyżurny natychmiast skierował tam policjantów z ruchu drogowego oraz powiadomił o wypadku pogotowie ratunkowe oraz strażaków.
W tym czasie gdy ratownicy medyczni udzielali pomocy pokrzywdzonej w wypadku kobiecie, policjanci kierowali ruchem, zabezpieczali miejsce wypadku oraz ustalali jego przebieg. Na podstawie relacji uczestników zdarzenia oraz jego naocznym świadkom ustalono, że kierowca mercedesa, 35-letni mieszkaniec Rumi, który skręcał w lewo z ul. 3 Maja w ul. Władysława IV nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu na wprost przez skrzyżowanie pojazdowi marki Renault za kierownicą, którego jechała 54-letnia sopocianka, doprowadziło to do zderzenia pojazdów w następstwie którego kierująca renault z urazem barku, biodra i kręgosłupa została przewieziona do szpitala.
Policjanci pracujący na miejscu zdarzenie drogowego sprawdzili trzeźwość uczestników wypadku, okazało się, że kierowca mercedesa znajduje się pod wpływem narkotyków, badanie wstępne pokazało, że w ślinie 35-latka znajduje się kokaina. Od mężczyzny została pobrana krew do badania toksykologicznego.
Policjanci wstępnie zakwalifikowali zdarzenie jako wypadek drogowy, kwalifikacja prawna może się zmienić po otrzymaniu od biegłego z zakresu medycyny sądowej opinii o stanie zdrowia pokrzywdzonej.
Wczoraj mężczyzna po przesłuchaniu został zwolniony z policyjnego aresztu. Nie wykluczone, że już wkrótce usłyszy zarzut spowodowania wypadku drogowego pod wpływem środków odurzających. Z te przestępstwa maksymalna kara wynosi do 4,5 roku pozbawienia wolności.