Wiadomości

MOTYLKI ODWIEDZIŁY POLICJANTÓW

Data publikacji 31.10.2016

W miniony piątek sopoccy policjanci gościli w komendzie szczególnych gości. Stróży prawa odwiedziła 20 osobowa grupa „Motylków” z Przedszkola nr 1 w Sopocie. Podczas wycieczki dzieci zapoznały się z tajnikami pracy policjantów i sprzętem jakim na co dzień dysponują.

W miniony piątek sopoccy policjanci gościli w komendzie szczególnych gości. Stróży prawa odwiedziła 20 osobowa grupa „Motylków” z Przedszkola nr 1 w Sopocie. Podczas wycieczki dzieci zapoznały się z tajnikami pracy policjantów i sprzętem jakim na co dzień dysponują.

W miniony piątek sopockich policjantów odwiedziła grupa „ Motylków” z przedszkola nr 1 w Sopocie. Podczas zwiedzania komendy przedszkolaki dowiedziały się jak wygląda codzienna służba funkcjonariuszy Policji. Każdy z przedszkolaków mógł zobaczyć w jaki sposób zabezpiecza się różnego rodzaju ślady oraz w jaki sposób i dlaczego pobiera się ślady linii papilarnych. Wielką frajdę przedszkolakom sprawiło również spotkanie z policyjnym psem. Przewodnik wraz ze swoim podopiecznym stanowili zgrany duet, który specjalnie dla małych gości zaprezentował elementy tresury oraz pokaz umiejętności policyjnego psa.

 

Dużą popularnością wśród dzieci cieszył się policyjny radiowóz do którego przedszkolaki mogły wsiąść i włączyć w nim sygnały świetlno-dźwiękowe. Podczas odwiedzin policjant ruchu drogowego ćwiczył razem z dziećmi bezpieczne przechodzenie przez jezdnię oraz podkreślał jak ważne jest to, aby nosić przy odzieży elementy odblaskowe, które znaczenie polepszają widoczność na drodze.

 

Funkcjonariusze oprócz wiedzy przekazali dzieciom odblaskowe opaski programu profilaktycznego sopockich policjantów „ Bezpieczeństwo Pieszego Cieszy Każdego”.

 

Ta wizyta zapewne na długo pozostanie w pamięci przedszkolaków, zaś zdjęcia wykonane przez panią przedszkolankę na pewno będą ozdobą niejednego rodzinnego albumu. Być może również to pierwsze spotkanie z Policją będzie dla niejednego z nich inspiracją do wyboru w przyszłości zawodu policjanta.

Powrót na górę strony