Wiadomości

ZATRZYMANY PIJANY KIEROWCA USŁYSZY ZARZUTY

Data publikacji 06.06.2016

Dzisiaj zarzuty usłyszy 21-letni mieszkaniec Warszawy, który wczoraj rano będąc nietrzeźwy kierował samochodem. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto w samochodzie znajdowały się najprawdopodobniej środki odurzające, który kierowca wyrzucił z auta podczas interwencji policjantów. Za kierowanie samochodem po pijanemu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenie drogowe, ponieważ jechał po ulicy na której obowiązuje zakaz ruchu.

Dzisiaj zarzuty usłyszy 21-letni mieszkaniec Warszawy, który wczoraj rano będąc nietrzeźwy kierował samochodem. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto w samochodzie znajdowały się najprawdopodobniej środki odurzające, który kierowca wyrzucił z auta podczas interwencji policjantów. Za kierowanie samochodem po pijanemu grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za popełnione wykroczenie drogowe, ponieważ jechał po ulicy na której obowiązuje zakaz ruchu.

Wczoraj po godzinie 7.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że ulicą Bohaterów Monte Cassino jedzie kierowca mercedesa, a na miejscu pasażera siedzi drugi młody mężczyzna. Policjanci natychmiast zostali skierowani w rejon sopockiego deptaka i w pobliżu jednego z hoteli na parkingu zauważyli poszukiwanego przez nich mercedesa. 

Na widok policjantów kierowca i pasażer próbowali uciekać. Kierujący samochodem podczas próby ucieczki wyrzucił pod samochód foliowy woreczek z zawartością białego proszku, który funkcjonariusze zabezpieczyli do badań laboratoryjnych. Policjanci obezwładnili obu mężczyzn i doprowadzili do radiowozu. Okazało się, że 21-letni kierowca, mieszkaniec Warszawy, nie ma uprawnień do kierowania i jest pijany. Alkomat pokazał u niego 1,56 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, pasażer auta, 22-latek z Sopotu, znajdował się pod wpływem amfetaminy. Ponadto wobec kierowcy sąd orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów z uwagi na to, ż emeżcyzna w przeszłości również kierował samochodem po pijanemu.

Zatrzymani mężczyźni zostali osadzeni w policyjnej celi, dzisiaj będą przesłuchani. Kierowca usłyszy zarzut kierowania samochodem pod wpływem alkoholu, za co grozi do dwóch lat więzienia oraz za niestosowanie się do postanowień sądu, za co może grozić do 3 lat pozbawienia wolności. 21-latek odpowie również za popełnione wykroczenia drogowe.
22-latek z Sopotu zostanie przesłuchany w charakterze świadka. Jeżeli ekspertyza wykonana przez policyjne laboratorium wykaże, że w wyrzuconym woreczku były narkotyki, jeden z mężczyzn będzie miał uzupełnione zarzuty o posiadanie środków odurzających, za to przestępstwo może grozić do trzech lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony