POLICJANCI ODNALEŹLI ZDESPEROWANEGO MĘŻCZYZNĘ
Telefon od zaniepokojonej kobiety oraz szybka i zdecydowana interwencja sopockich policjantów najprawdopodobniej zapobiegła tragedii. Funkcjonariusze w porę odnaleźli 20- letniego mężczyznę, który zamierzał odebrać sobie życie.
Telefon od zaniepokojonej kobiety oraz szybka i zdecydowana interwencja sopockich policjantów najprawdopodobniej zapobiegła tragedii. Funkcjonariusze w porę odnaleźli 20- letniego mężczyznę, który zamierzał odebrać sobie życie.
Wczoraj około godziny 23.40 oficer dyżurny odebrał telefon od mieszkanki Pruszcza Gdańskiego. Kobieta powiedziała policjantowi, że 20- letni syn jej męża, który przebywa w Sopocie zażył najprawdopodobniej leki psychotropowe i chce popełnić samobójstwo. Jak wynikało z informacji przekazanych przez kobietę mężczyzna znajdował się w złym stanie psychicznym i w każdej chwili mogło dojść do tragedii.
Policjanci w patrolach pieszych oraz zmotoryzowanych zaczęli szukać młodego mężczyzny zaraz po usłyszeniu w radiostacjach komunikatu o zdesperowanym 20- latku. Oficer dyżurny o wsparcie w poszukiwaniach poprosił ratowników z sopockiego WOPR- u oraz Strażników Miejskich.
Poszukiwania 20- latka zakończyły się po trzydziestu minutach.
Funkcjonariusze Referatu Patrolowo- Interwencyjnego odnaleźli 20- letniego mężczyznę siedzącego na ławce, na drewnianej części sopockiego molo. Z mężczyzną był utrudniony kontakt werbalny, 20- latek najprawdopodobniej był pod wpływem silnego działania leków. Jak dowiedzieli się policjanci mężczyzna ma problemy osobiste i zamierzał odebrać sobie życie skacząc z molo do wody. Funkcjonariusze na miejsce wezwali załogę pogotowia, która objęła opieką medyczną odnalezionego przez funkcjonariuszy mężczyznę.