Policjanci pomogli nietrzeźwemu mężczyźnie uniknąć wychłodzenia
Minionej nocy policjanci sopockiej patrolówki podjęli interwencję wobec 39-letniego mężczyzny, który w stanie upojenia alkoholowego leżał na chodniku. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień i uniknął poważnego wychłodzenia organizmu.
Do zdarzenia doszło w nocy z 19 na 20 października. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Sopocie otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie leżącym na chodniku przy jednej z sopockich ulic. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. Policjanci zastali 39-letniego mieszkańca miasta, który był w stanie znacznego upojenia alkoholowego i nie był w stanie samodzielnie się poruszać. Mundurowi zabezpieczyli sopocianina kocem termicznym i wezwali na miejsce ratowników medycznych, którzy zbadali mężczyznę. Badanie wykazało, że miał on prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ze względu na stan nietrzeźwości oraz niską temperaturę powietrza — tej nocy termometr wskazywał około +1°C — policjanci przewieźli go do izby wytrzeźwień, gdzie będzie mógł bezpiecznie dojść do siebie.
Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy nie doszło do tragedii. Gdyby mężczyzna pozostał na chodniku, mógłby doznać poważnego wychłodzenia organizmu.
Nie bądźmy obojętni! Okres jesienno-zimowy to czas, gdy ryzyko wychłodzenia organizmu jest szczególnie wysokie. Temperatura zaledwie kilku stopni powyżej zera, w połączeniu z alkoholem i brakiem ruchu, może prowadzić do utraty przytomności i śmierci z wychłodzenia. Policjanci apelują, aby nie przechodzić obojętnie obok osób, które mogą potrzebować pomocy – zwłaszcza tych leżących na ławkach, przystankach czy chodnikach. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112, by uratować czyjeś życie.