Podsumowanie świątecznego weekendu na sopockich drogach
Od piątku sopoccy policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy znajdowali się pod wpływem amfetaminy i metamfetaminy, a jeden z nich dodatkowo był po użyciu alkoholu. Dalszą jazdę udaremniono również nietrzeźwemu kierowcy, który miał 1,6 promila alkoholu i kolejnemu, który nie posiadał uprawnień do kierowania. Mundurowi zatrzymali też prawo jazdy 3 kierującym, którzy rażąco przekroczyli prędkość w terenie zabudowanym – 19-latek z Kartuz miał na liczniku 157 km/h! W trakcie świątecznych działań odnotowano cztery kolizje drogowe.
Od piątku policjanci sopockiej drogówki prowadzili wzmożone działania. Zwiększona liczba patroli pojawiła się na drogach wlotowych i wylotowych z Sopotu oraz w miejscach zwiększonego natężenia ruchu drogowego. Podczas kilkudniowej akcji funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość ponad 1100 kierowców i wyeliminowali z ruchu trzech, którzy znajdowali się pod wpływem narkotyków i alkoholu.
W piątek na ulicy Malczewskiego funkcjonariusze zatrzymali 34-letniego mieszkańca Kartuz, który kierował volkswagenem LT. Badanie trzeźwości wykazało, że znajduje się on po użyciu alkoholu, a wstępne badanie śliny potwierdziło obecność amfetaminy oraz metamfetaminy i pobrano od niego krew do badań. Mężczyzna miał też w portfelu pół porcji amfetaminy. Po nocy spędzonej w policyjnej celi policjanci ogłosili 34-latkowi zarzut kierowania samochodem będąc pod wpływem narkotyków, do którego przyznał się i za to przestępstwo odpowie teraz przed sądem.
W sobotę wyeliminowano z drogi kolejnego mieszkańca Kartuz. O godzinie 2.00 w nocy patrol drogówki zatrzymał do kontroli 26-letniego kierowcę samochodu Saab. Funkcjonariusze od razu zwrócili uwagę na jego nienaturalnie powiększone źrenice, które nie reagowały na światło i przeprowadzili badanie narkotesterem. Wynik potwierdził obecność amfetaminy oraz metamfetaminy i 26-latek z Kartuz został zatrzymany. Od kierowcy pobrano też krew do dalszych badań, zatrzymano mu ukraińskie prawo jazdy, a auto odholowano na parking. W niedzielę podejrzany usłyszał zarzut kierowania samochodem będąc pod wpływem narkotyków i przyznał się do tego przestępstwa.
Trzeci kierujący, który nie powinien siadać za kierownicą, był nietrzeźwy. W niedzielę około południa policjanci drogówki na Alei Niepodległości zatrzymali do kontroli 30-latka z Gdyni, który kierował bmw. Badanie trzeźwości wykazało u niego 1,6 promila alkoholu i udaremniono mu dalszą jazdę. Mężczyźnie zatrzymano też prawo jazdy, a za swoje postępowanie wkrótce usłyszy zarzut i odpowie przed sądem.
W trakcie wzmożonych działań świątecznych nie doszło do żadnego wypadku drogowego, a policjanci drogówki odnotowali tylko cztery kolizje drogowe. Ponadto funkcjonariusze odnotowali ogółem 80 wykroczeń, z czego 48 dotyczyło przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Wśród nich było trzech mężczyzn, którzy w sposób rażący, czyli o ponad 50km/h więcej, przekroczyli dozwoloną prędkość i zgodnie z przepisami na trzy miesiące stracą prawo jazdy. Dwaj mieszkańcy Gdańska, 41-latek i 32-latek, kierowali samochodami z prędkością 104 km/h na obowiązującej „pięćdziesiątce”. Obaj odmówili przyjęcia mandatu i za popełnione wykroczenie odpowiedzą przed sądem, do którego policjanci skierują wnioski o ukaranie. Trzeci z mężczyzn, 19-letni mieszkaniec Kartuz, w piątek około godziny 22.00 jechał Aleją Niepodległości z prędkością 157 km/h. Mężczyzna o 107 km/h przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym i za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych. Na jego konto trafi też 15 punktów karnych.
Apelujemy o rozwagę, trzeźwość i stosowanie się do obowiązujących przepisów.
