Kierowali po alkoholu i narkotykach – kolejni młodzi kierowcy poniosą odpowiedzialność karną za swoje postępowanie
Policjanci z Sopotu zatrzymali 21-letniego kierowcę, który był pod wpływem marihuany i opiatów oraz miał przy sobie środki odurzające. Za popełnione przestępstwa usłyszał już zarzuty i odpowie za to przed sądem. Odpowiedzialność karną za swoje postępowanie poniesie także 24-latek, który kierował autem w stanie nietrzeźwości. Podczas weekendowych działań funkcjonariusze interweniowali także wobec kierujących przekraczających prędkość i jednemu z nich zatrzymali prawo jazdy po tym, jak z prędkością 101 km/h jechał przez Sopot.
W sobotę nad ranem policjanci drogówki zatrzymali do kontroli kierującego bmw, który jechał przez Sopot. Podczas rozmowy mundurowi od razu poczuli zapach marihuany wydobywający się z wnętrza pojazdu, a także zauważyli nienaturalnie pomniejszone źrenice 21-letniego kierowcy. Mężczyzna przyznał się im w rozmowie, że dzień wcześniej palił marihuanę, ponadto w aucie miał susz, który policjanci zabezpieczyli do dalszych badań. Przeprowadzone badanie śliny wykazało, że mieszkaniec powiatu gdańskiego znajduje się pod wpływem THC oraz opiatów i w placówce medycznej pobrano mu krew do dalszych badań. Ponadto funkcjonariusze elektronicznie zatrzymali 21-latkowi prawo jazdy, a auto odholowali na parking strzeżony.
Na podstawie dowodów młody kierowca usłyszał już dwa zarzuty dotyczące kierowania samochodem pod wpływem THC i opiatów oraz posiadania przy sobie środków odurzających. Mężczyzna przyznał się do tych zarzutów i odpowie za to przed sądem.
Kolejnego kierowcę, tym razem pod wpływem alkoholu, policjanci zatrzymali wczoraj rano. Do tej kontroli doszło na Alei Niepodległości, gdzie 24-letni sopocianin kierował autem wynajmowanym na minuty. Gdy tylko funkcjonariusze podeszli do kierowcy, by sprawdzić jego trzeźwość, od razu poczuli silny zapach alkoholu. Badanie trzeźwości wykazało 0,6 promila alkoholu i młodemu mężczyźnie udaremniono dalszą jazdę. Elektronicznie zatrzymano mu też prawo jazdy, a pojazd przekazano przedstawicielowi firmy. Wkrótce 24-latek usłyszy zarzut i za swoje postępowanie poniesie odpowiedzialność karną. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających, a także za posiadanie środków odurzających grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
W trakcie weekendowych działań policjanci z Sopotu zwracali również uwagę na przekroczenia dopuszczalnej prędkości, która jest główną przyczyną tragicznych zdarzeń. Odnotowano kilkadziesiąt przekroczeń prędkości, a 35-letni kierowca bmw za jazdę z prędkością 101 km/h na „pięćdziesiątce” został nie tylko ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych i 13 punktami karnymi, ale również stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Od początku roku funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli już ponad 1100 kierujących, którzy przekroczyli prędkość, z czego 21 kierowców przekroczyło tą prędkość rażąco, czyli o ponad 50km/h więcej niż obowiązywała w danym miejscu.