Nietrzeźwy i z sądowym zakazem za kierownicą auta. Przy sobie miał też narkotyki
Kryminalni z Sopotu zatrzymali 36-letniego kierowcę audi, który przy sobie miał kilkadziesiąt gramów amfetaminy i marihuany. Gdańszczanin złamał też sądowy zakaz kierowania pojazdami, miał blisko 2 promile alkoholu, a wstępne badanie śliny wykazało, że kierował też pod wpływem amfetaminy. Za popełnione przestępstwa 36-latek usłyszał wczoraj zarzuty, a prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny połączony z zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych
Kryminalni z Sopotu w wyniku działań operacyjnych ustalili, że pewien gdańszczanin posiada narkotyki i to sprawdzili. 3 marca wieczorem na ulicy Armii Krajowej w Sopocie funkcjonariusze zauważyli 36-latka za kierownicą audi i od razu zatrzymali go do kontroli. W pojeździe znaleźli oni i zabezpieczyli ponad 20 gramów siarczanu amfetaminy i blisko 20 gramów marihuany. Do tego poczuli silny zapach alkoholu i na miejsce wezwali patrol drogówki, który sprawdził trzeźwość kierowcy. Okazało się, że mężczyzna ma blisko 2 promile alkoholu, wstępne badanie śliny wykazało obecność amfetaminy, nie posiada on uprawnień do kierowania, a do tego kierując autem złamał sądowy zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje go do stycznia 2026 roku. 36-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi, a znalezione przy nim substancje przekazano biegłemu sądowemu do badań. Do tego samochód, którym jechał mieszkaniec Gdańska, został odholowany na parking strzeżony.
Zatrzymany mężczyzna w przeszłości był notowany przez Policję, między innymi za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, uszkodzenie ciała, przestępstwo bójki/pobicia i kradzież. Wczoraj na podstawie zebranych dowodów ogłoszono mu zarzuty posiadania blisko 40 porcji amfetaminy i 20 porcji suszu roślin konopi oraz kierowania samochodem nie stosując się do sądowego zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, kierowania w stanie nietrzeźwości, a także będąc pod wpływem amfetaminy. Podejrzany przyznał się do tych czynów, za które teraz odpowie przed sądem. Dodatkowo prokurator z Prokuratury Rejonowej w Sopocie zastosował wobec niego dozór policyjny połączony z zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych, a także za jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Złamanie sądowego zakazu to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia.
