Nie słuchaj telefonicznych oszustów - Prawdziwy policjant nigdy nie będzie żądał Twoich pieniędzy
87-letnia mieszkanka Sopotu padła ofiarą oszustwa. Kobieta, chcąc pomóc córce, która rzekomo spowodowała wypadek i pilnie potrzebowała pieniędzy, przekazała oszustom blisko 200 tysięcy złotych. Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy.
Oszuści wykorzystają najróżniejsze metody i sposoby żeby zdobyć nasze pieniądze. Telefoniczna odmiana oszustw przybiera różne formy. Oszuści dzwonią z informacją, że ktoś bliski spowodował wypadek i trzeba zapłacić określoną kwotę, aby uniknąć sankcji karnych, w tym aresztowania. Następnie zjawiają się obce osoby, aby odebrać od nas pieniądze i inne kosztowności.
Taki właśnie telefon odebrała dwa dni temu mieszkanka Sopotu. 5 czerwca około godziny 22:30 do 87-latki zadzwoniła kobieta, która płakała i przedstawiła się jako jej córka. Dzwoniąca przekazała seniorce, że doszło do wypadku i potrzebne są pieniądze. Następnie telefon przejął od niej mężczyzna podający się za policjanta. Rzekomy policjant potwierdził 87-latce, że jej córka potrąciła kobietę w ciąży i grozi jej 12 lat więzienia. Mężczyzna przekazał też, że aby córka nie trafiła do więzienia potrzebne jest 45 tysięcy euro. Podczas rozmowy telefonicznej seniorka poinformowała, ile i jakie ma kosztowności w domu, a następnie instruowana przez fałszywego policjanta spakowała do reklamówki blisko 130 tysięcy złotych, kilkanaście tysięcy euro oraz biżuterię w postaci złotych obrączek i pierścionków. Rzekomy policjant dodał też, że córka skontaktowała się ze swoim mecenasem, a po pieniądze przyjedzie do niej młoda aplikantka. 87-latka myśląc, że pomaga córce, przed domem przekazała zupełnie obcej kobiecie paczkę z pieniędzmi i biżuterią. Następnego dnia rano seniorka odebrała telefon od prawdziwej córki i zrozumiała, że nie było żadnego wypadku, a ona została oszukana.
Pamiętajmy, żeby nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym osobom pieniędzy ani nie przelewać pieniędzy na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie, prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję. Jeśli mamy w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby porozmawiajmy z nimi na temat bezpieczeństwa - ostrzegajmy, że nigdy nie powinny wpuszczać obcych do domu i NIGDY nie powinny przekazywać pieniędzy osobom nieznanym.
Jak nie paść ofiarą oszustwa?
- Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym.
- Nie ufaj w telefoniczne zapewnienia, że ktoś jest „pracownikiem banku” czy „policjantem”.
- Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
- Zawsze potwierdzaj „prośbę o pomoc” kontaktując się osobiście: wykonaj telefon lub skontaktuj się bezpośrednio.
- Nie działaj w pośpiechu i ewentualnie odłóż termin udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc (także z zagranicy) grożą utratą pieniędzy. Nie przekazuj pieniędzy obcym osobom, ani nie przelewaj pieniędzy na wskazane konto bankowe.
- Gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom Policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.