Włamywał się i kradł rowery. 41-letniego sprawcę zatrzymali kryminalni
Kryminalni z Sopotu zatrzymali 41-latka bez stałego miejsca pobytu podejrzanego o kradzieże z włamaniem rowerów. Na początku lutego 2024 roku sprawca włamał się do klatki schodowej budynku, skąd ukradł przypięty do kraty okiennej rower o wartości 700 złotych. Kilkanaście dni później włamał się też do komórki lokatorskiej i ukradł rower o wartości 600 złotych. Dodatkowo kryminalni w momencie zatrzymania znaleźli przy nim amfetaminę i za wszystkie przestępstwa 41-latek usłyszy dziś zarzuty.
W lutym 2024 roku sopoccy policjanci zostali powiadomieni o kradzieżach rowerów, do których doszło po wcześniejszych włamaniach. 33-latek z powiatu oleckiego zawiadomił, że sprawca po włamaniu się do komórki lokatorskiej zabrał rower marki Indiana o wartości 600 złotych. Natomiast 25-letni sopocianin zgłosił funkcjonariuszom, że nieznany sprawca włamał się do klatki schodowej budynku i ukradł rower marki Kross o wartości 700 złotych, który przypięty był kłódką do kraty okiennej.
Kryminalni z Sopotu od razu zajęli się tymi sprawami. Przeanalizowali oni zdobyte informacje oraz zebrane w sprawach dowody i w wyniku działań operacyjnych ustalili, że za tymi włamaniami stoi jeden i ten sam mężczyzna. W miniony wtorek kryminalni zatrzymali na terenie Sopotu poszukiwanego 41-latka bez stałego miejsca pobytu i przewieźli go do komendy miejskiej. Okazało się, że przy sobie ma też trzy zawiniątka z białą substancją, które policjanci zabezpieczyli i przekazali biegłemu do badań.
Dziś na podstawie zebranych dowodów 41-latek usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem dwóch rowerów i zarzut posiadania kilku porcji amfetaminy, za co wkrótce odpowie przed sądem.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Posiadanie środków psychotropowych to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia.