59-letni recydywista odpowie za usiłowanie kradzieży
Dziś sopoccy policjanci ogłosili 59-letniemu mężczyźnie bez stałego miejsca zamieszkania zarzut usiłowania kradzieży torebki z zawartością dwóch telefonów, pieniędzy, dowodu osobistego i innych przedmiotów. Sprawca został ujęty przez pracownicę klubu, która zauważyła, że zabrał on z krzesła torebkę i próbował z nią wyjść z lokalu. Za ten czyn podejrzany odpowie w warunkach recydywy.
17 grudnia po godz. 1.00 w nocy policjanci z Sopotu zostali powiadomieni, że w jednym z klubów został ujęty mężczyzna, który próbował wynieść torebkę klientki. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie i zatrzymał 59-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Z miejsca interwencji trafił on do policyjnej celi.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i przesłuchali świadków. W trakcie prowadzonych działań funkcjonariusze ustalili, że sprawca krążył po lokalu, a z czasem zainteresował się torebką, która leżała na krześle w pobliżu wyjścia z lokalu. W pewnym momencie mężczyzna chwycił torebkę i chciał z nią wyjść, ale dzięki natychmiastowej reakcji pracownicy nie udało mu się to. Torebka z zawartością dwóch telefonów, pieniędzy, dowodu osobistego, kart płatniczych, portfela oraz innych przedmiotów wróciła do właścicielki, a sprawca na podstawie zebranych dowodów usłyszał dziś zarzut usiłowania kradzieży w warunkach recydywy. Przyznał się.
Mężczyzna jest znany Policji. To recydywista, w przeszłości karany już za podobne przestępstwa i odsiadujący wyrok pozbawienia wolności. Zgodnie z kodeksem karnym, za usiłowanie kradzieży w warunkach recydywy grozi kara do 7 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
