„Znalezione - nie kradzione” to złudne twierdzenie. Zatrzymany 33-latek odpowie za przywłaszczenie znalezionego telefonu
Znalazłeś telefon, portfel albo inną wartościową rzecz? Nie czekaj na wizytę policjantów i oddaj do biura rzeczy znalezionych. Wiele przypadków wskazuje, że część społeczeństwa kieruje się fałszywym hasłem „Znalezione – nie kradzione”. Wczoraj kryminalni z Sopotu zatrzymali 33-letniego sprawcę, który przywłaszczył znaleziony telefon. Odzyskany telefon wkrótce wróci do właściciela, a podejrzany jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut za popełnione przestępstw
12 września br. do policjantów z Kalisza zgłosił się 55-letni mieszkaniec ich miasta i zawiadomił o przywłaszczeniu telefonu. Z informacji przekazanych przez zgłaszającego wynikało, że kilka dni wcześniej podczas pobytu w Sopocie zgubił on telefon o wartości blisko 900 złotych i ktoś go przywłaszczył. Kaliscy funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie w tej sprawie i przekazali informacje policjantom z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. Sprawą od razu zajęli się kryminalni, którzy w wyniku prowadzonych działań i zdobytych informacji ustalili, że sprawcą tego przestępstwa jest 33-letni sopocianin.
Wczoraj, 28 września, kryminalni z Sopotu zatrzymali na terenie Gdańska poszukiwanego mężczyznę i odzyskali utracony telefon. 33-latek został przewieziony do sopockiej komendy, gdzie na podstawie zebranych dowodów ogłoszono mu zarzut przywłaszczenia znalezionego telefonu. Podejrzany przyznał się do tego zarzutu, a zgodnie z kodeksem karnym za popełnione przestępstwo grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Policjanci przypominają!
Żadna rzecz, której nie jesteśmy właścicielami, nie jest nasza. Gdy zabieramy i nie oddajemy znalezionego telefonu, plecaka albo innej wartościowej rzeczy stajemy się sprawcą czynu karalnego. Wyjątkiem mogą być sytuacje, w których, na podstawie miejsca i okoliczności znalezienia, można domniemywać, że właściciel wyzbył się prawa własności, np. gdy dana rzecz leży w śmietniku. W innych przypadkach znaleziony przedmiot należy oddać do starostwa lub zarządcy obiektu, a w przypadku dowodu osobistego, paszportu i przedmiotów, których posiadanie wymaga pozwolenia (w szczególności broń, amunicję i materiały wybuchowe) oddajemy to do najbliższej jednostki Policji. Co ważne, w sytuacji kiedy oddanie policjantom tych rzeczy wiązałoby się z zagrożeniem dla życia lub zdrowia wystarczy, że powiadomimy o miejscu, w którym one znajdują się.