Złamał sądowy zakaz i kierował pomimo cofnięcia uprawnień do kierowania
Wczoraj policjanci drogówki interweniowali wobec 47-letniego kierowcy volvo, który na Alei Niepodległości w Sopocie przekroczył dozwoloną prędkość o 20 km/h. Gdy mundurowi sprawdzili mężczyznę w policyjnych bazach wyszło na jaw, że siadając za kierownicą złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami, a do tego kierował samochodem pomimo wydania decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania. Mieszkaniec Gdyni wkrótce usłyszy zarzuty za te przestępstwa, a za przekroczenie prędkości został już ukarany mandatem.
Wczoraj po godzinie 20.00 sopoccy policjanci ruchu drogowego zmierzyli prędkość samochodu volvo, które jechało Aleją Niepodległości i ustalili, że kierujący tym autem przekroczył dozwoloną prędkość o 20 km/h. Zatrzymanym do kontroli okazał się 47-letni mieszkaniec Gdyni. Gdy funkcjonariusze sprawdzili go w policyjnych bazach wyszło na jaw, że mężczyzna ma na swoim koncie o wiele większe przewinienia. Z ustaleń policjantów wynikało bowiem, że 47-latek siadając za kierownicą auta złamał ciążący na nim 2-letni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, który obowiązuje go do marca 2024 roku. Do tego kierował samochodem pomimo wydania w 2017 roku przez Urząd Miasta Gdyni decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania.
Sopoccy policjanci udaremnili dalszą jazdę mieszkańcowi Gdyni. Mężczyzna wkrótce usłyszy zarzuty za przestępstwa i za swoje postępowanie poniesie odpowiedzialność karną przed sądem. Natomiast za wykroczenie przekroczenia dozwolonej prędkości funkcjonariusze ukarali go mandatem w wysokości 200 złotych. Na jego konto trafią też 3 punkty karne.
Złamanie sądowego zakazu to przestępstwo, za które grozi kara do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego po cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.