Ukradł z mieszkania biżuterię i kartę płatniczą, którą płacił zbliżeniowo. Sąd tymczasowo go aresztował
Policjanci z Warszawy na stacji metra zatrzymali poszukiwanego przez sopockich kryminalnych 41-latka bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna ukradł z otwartego mieszkania Sopocie biżuterię o wartości 10 tys. złotych i kartę płatniczą, którą 10 razy płacił zbliżeniowo za zakupy na terenie miasta. Sopoccy stróże prawa udowodnili mu także kradzież dokumentów i karty płatniczej na szkodę kolejnej osoby i dokonanie dwóch płatności zbliżeniowych przy pomocy tej karty. Biżuteria została odzyskana, a podejrzany decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
16 sierpnia br. policjanci z Sopotu dostali zgłoszenie, że nieznany sprawca wszedł do niezamkniętego na klucz mieszkania i wykorzystując to, że właścicielka przebywała na balkonie, ukradł jej biżuterię o wartości 10 tys. złotych i kartę płatniczą. Następnie przy pomocy tej karty w kilku punktach na terenie Sopotu 10 razy zapłacił nią zbliżeniowo za towar o wartości od kilku do kilkudziesięciu złotych.
Sprawą natychmiast zajęli się kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, którzy na podstawie analizy zapisów kamer monitoringu i zdobytych informacji bardzo szybko ustalili tożsamość sprawcy. Okazało się, że za przestępstwami kradzieży i kradzieży z włamaniem stoi 41-latek bez stałego miejsca pobytu. Poszukujący go kryminalni z Sopotu informację o jego poszukiwaniach umieścili też w policyjnych bazach, dzięki temu dzień później po godz. 19.00 został on zatrzymany na stacji metra w Warszawie przez miejscowych policjantów. 41-latek trafił do policyjnej celi, a następnego dnia przewieziono go do Sopotu.
W wyniku dalszych działań policjanci z Sopotu odzyskali biżuterię, a ponadto udowodnili zatrzymanemu mężczyźnie kolejną kradzież dokumentów i karty płatniczej. Do zdarzenia doszło 16 sierpnia br. na plaży w Sopocie. W tym przypadku 41-latek przy pomocy skradzionej karty również dokonał dwóch płatności zbliżeniowych za zakupiony towar.
Na podstawie zebranych dowodów 41-latek usłyszał łącznie 14 zarzutów dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem, a sobotnią decyzją sądu został on tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Przypominamy! Płatność zbliżeniowa cudzą kartą to przestępstwo kradzieży z włamaniem. Sprawca pokonując zabezpieczenie elektroniczne włamuje się do systemu elektronicznego i kradnie pieniądze stanowiące płatność. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.