Nietrzeźwy na motorowerze. Policjantom tłumaczył, że naprawia go i chciał tylko sprawdzić, czy działa
Mając ponad 2 promile alkoholu jechał motorowerem po chodniku i wzdłuż przejścia dla pieszych. Policjantom tłumaczył, że naprawia go i chciał tylko sprawdzić, czy działa. Do tego okazało się, że pojazd nie posiada aktualnej polisy OC i ważnych badań technicznych. 43-letni mieszkaniec Sopotu za swoje postępowanie poniesie teraz odpowiedzialność przed sądem.
Wczoraj, 2 lipca, około godz. 15.30 patrolujący Sopot policjanci na rowerach na ul. Kościuszki zauważyli mężczyznę kierującego motorowerem, który jechał po chodniku i wzdłuż przejścia dla pieszych, a do tego miał wyraźny problem z utrzymaniem równowagi. Funkcjonariusze od razu podjęli interwencję i gdy tylko podjechali do kierującego poczuli silny zapach alkoholu. 43-letni sopocianin w rozmowie tłumaczył się, że naprawia pojazd i chciał tylko sprawdzić, czy działa. Badanie alkomatem wykazało, że 43-latek jest nietrzeźwy i ma 2,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto w wyniku sprawdzenia w systemach policyjnych okazało się, że pojazd nie posiada aktualnej polisy OC i ważnych badań technicznych.
Mundurowi elektronicznie zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i informację o braku polisy OC przekażą do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, zaś sopocianin za swoje postępowanie wkrótce usłyszy zarzuty i poniesie odpowiedzialność przed sądem.
W weekend sopoccy policjanci wyeliminowali z ruchu także 35-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego i 21-latkę z powiatu nowodworskiego, którzy kierowali samochodami będąc po użyciu alkoholu. Ponadto w niedzielę nad ranem funkcjonariusze udaremnili dalszą jazdę i ukarali wysokimi mandatami 22-latkę z Gdańska i 23-latka z Malborka, którzy będąc pod wpływem alkoholu kierowali hulajnogami elektrycznymi. Badanie alkomatem wykazało, że kobieta znajduje się po użyciu alkoholu i za to wykroczenie została ukarana mandatem w wysokości 1000 złotych, zaś jej znajomy miał blisko 1 promil alkoholu i za jazdę hulajnogą w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem w kwocie 2500 złotych.
Apelujemy o rozwagę i trzeźwość na drodze. Przypominamy, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.