Wiadomości

Wrócił do przestępczego procederu, dlatego odpowie jako recydywista

Data publikacji 23.06.2023

Kryminalni z Sopotu ustalili i zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który przy sobie i w mieszkaniu miał narkotyki w postaci amfetaminy, kokainy i marihuany. Sopocianin w przeszłości był już karany za podobne przestępstwa, a w związku z tym, że powrócił do zakazanego procederu, przed sądem będzie odpowiadał jako recydywista. Prokurator ogłosił mu zarzut posiadania narkotyków w warunkach recydywy i zastosował wobec niego dozór policyjny z obowiązkiem stawiennictwa w jednostce Policji oraz zakaz opuszczania kraju.

W miniony wtorek kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie zatrzymali znanego im 46-latka, który wrócił do przestępczego procederu. W chwili zatrzymania mężczyzna trzymał w dłoni woreczek strunowy z zawartością białej substancji. Kolejne zawiniątko policjanci znaleźli w jego portfelu. Kryminalni bardzo dokładnie przeszukali też miejsce zamieszkania 46-latka i tam zabezpieczyli kolejne porcje zakazanych substancji, które znaleźli w lodówce i na stole. Ponadto zabezpieczone zostały wagi elektroniczne.

Wszystkie znalezione substancje policjanci przekazali biegłemu do dalszych badań, a ich właściciel został przewieziony do policyjnego aresztu. 46-letni sopocianin w przeszłości był notowany m.in. za przestępstwa narkotykowe, kradzieże oraz znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej policjantów. Ponadto pod koniec 2018 roku opuścił on jednostkę penitencjarną, gdzie „odsiadywał” wyrok ponad 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie i wprowadzenie do obrotu znacznych ilości środków odurzających oraz udzielanie narkotyków.

Wczoraj prokurator ogłosił 46-latkowi zarzut posiadania 80 porcji narkotyków w postaci amfetaminy, kokainy oraz marihuany w warunkach recydywy. Dodatkowo po przesłuchaniu zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru z obowiązkiem stawiennictwa w jednostce Policji oraz zakaz opuszczania kraju.

Za posiadanie narkotyków w warunkach recydywy grozi do nawet 4,5 roku pozbawienia wolności.

 

 

  • Umundurowani policjanci wprowadzają do pomieszczenia mężczyznę, który ma założone kajdanki na ręce trzymane z tyłu.
Powrót na górę strony