Trwa długi weekend. Apelujemy o trzeźwość i rozwagę na drodze!
Policjantom oświadczyli, że przyjechali do Sopotu na wieczór kawalerski. W niedzielę w nocy czwórka znajomych 30-latków z Warszawy i woj. lubelskiego kierowała hulajnogami elektrycznymi będąc w stanie nietrzeźwości. Trzech mężczyzn na miejscu ukarano mandatami w wysokości 2500 złotych. Czwarty, z uwagi na odmowę przyjęcia mandatu, za swój czyn odpowie przed sądem. W ostatnich dniach kwietnia sopoccy policjanci wyeliminowali z ruchu również nietrzeźwego kierującego autem, kierowcę bez uprawnień do kierowania, a także kierującego, który z prędkością 116 km/h jechał przez Sopot. Apelujemy o trzeźwość i rozwagę na drodze! Na drogach trwają wzmożone działania. Tylko dziś rano policjanci drogówki udaremnili dalszą jazdę kolejnym kierowcom pod wpływem alkoholu.
Połowa długiego weekendu za nami. Od 28 do 30 kwietnia br. sopoccy policjanci w wyniku prowadzonych działań odnotowali 8 kolizji drogowych i udaremnili dalszą jazdę siedmiu kierującym. W sobotę nad ranem patrolujący Aleję Niepodległości policjanci prewencji zwrócili uwagę na styl jazdy kierowcy samochodu wynajmowanego na minuty. Mężczyzna jechał zygzakiem, nie sygnalizował manewru zmiany pasa ruchu i przejeżdżał linię podwójną ciągłą. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej i gdy tylko do niego podeszli od razu wyczuli silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że siedzący za kierownicą 21-letni obywatel Ukrainy jest nietrzeźwy i ma 1,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Z miejsca interwencji trafił on do policyjnego aresztu, a gdy wytrzeźwiał policjanci ogłosili mu zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Podejrzany przyznał się do tego przestępstwa i chce dobrowolnie poddać się karze zaproponowanej przez prokuratora. 21-latek usłyszał też zarzuty za popełnione wykroczenia i za swoje czyny odpowie teraz przed sądem.
W trakcie wzmożonych działań policjanci drogówki zatrzymali do kontroli drogowej 20-latka z Gdyni po tym, jak w niedzielę około godziny 21.00 jechał Aleją Niepodległości z prędkością 116 km/h. Za popełnione wykroczenie funkcjonariusze zatrzymali 20-latkowi elektronicznie prawo jazdy, które zgodnie z przepisami straci na 3 miesiące. Do tego nałożyli na niego mandat w wysokości 2000 złotych. Młody kierowca odmówił przyjęcia mandatu, dlatego o jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd, do którego policjanci skierują wniosek o ukaranie. W niedzielę funkcjonariusze ruchu drogowego wyeliminowali z dalszej jazdy także 51-letniego obywatela Gruzji, który kierował samochodem nie mając do uprawnień do kierowania. Za swoje postępowanie 51-latek także odpowie przed sądem.
Kolejną kwestią, na którą mundurowi zwracają szczególną uwagę, jest trzeźwość kierujących hulajnogami elektrycznymi. Musimy pamiętać, że są to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego i w przypadku zderzenia z pojazdem mają oni najmniejsze szanse na uniknięcie poważnych obrażeń. A gdy w grę wchodzi alkohol, o wypadek nietrudno. W niedzielę około godz. 2.00 w nocy policjanci drogówki podjęli interwencję wobec czwórki mężczyzn na hulajnogach elektrycznych, którzy jechali Aleją Niepodległości. Okazało się, że są to mieszkańcy Warszawy i województwa lubelskiego wieku 30 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi i mieli od ponad 0,5 do blisko 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjantom tłumaczyli, że przyjechali do Sopotu na wieczór kawalerski. Trzech mężczyzn na miejscu ukarano mandatami w wysokości 2500 złotych. Czwarty, z uwagi na odmowę przyjęcia mandatu, za swój czyn odpowie przed sądem.
Przed nami kolejne dni długiego weekendu i powroty do domu. Tylko dziś, 1 maja, w godzinach rannych policjanci z Sopotu wyeliminowali z ruchu kolejnego nietrzeźwego kierowcę i trzech kierujących po użyciu alkoholu. Wszystkim zatrzymano prawo jazdy, a za swoje postępowania wkrótce usłyszą zarzuty i poniosą odpowiedzialność przed sądem. Po raz kolejny apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o trzeźwość rozwagę i stosowanie się do przepisów obowiązujących na drodze!
Pamiętajmy, na drodze nie jesteśmy sami!
