Kradzieże rowerów – jak ustrzec się przed nimi
Rower jako środek transportu sprawdza się znakomicie. Policjanci przypominają, że rower niestety często też pada łupem złodziei. Od początku roku mundurowi przyjęli zawiadomienia o kradzieży czterech rowerów. Trzech sprawców już ustalono, ogłoszono im zarzut i za kradzież poniosą odpowiedzialność karną przed sądem. Nad czwartą sprawą nadal pracują policjanci i przypominają o zasadach bezpieczeństwa.
Przyczyny kradzieży rowerów są różne, a jedną z nich jest uzyskanie pieniędzy z jego sprzedaży. Policyjne statystyki pokazują, że złodzieje kradną rowery z hal garażowych, piwnic, balkonów, sprzed budynków, a także z terenu posesji. Rower łatwo można stracić również na ulicy lub w parku, a także, gdy zostawimy go bez zabezpieczenia „na chwilę” przed sklepem lub na klatce schodowej.
Od początku roku sopoccy policjanci przyjęli zawiadomienia o kradzieży czterech rowerów. Ich wartość poszkodowani wycenili od 400 do 6000 złotych. Dwa niezabezpieczone rowery skradziono z hali i z niezamkniętej posesji. Kolejne dwa sprzed budynków. Pracujący nad sprawą śledczy ustalili już sprawców kradzieży trzech rowerów, którym ogłosili zarzuty i za swoje postępowanie poniosą teraz odpowiedzialność karną przed sądem. Policjanci cały czas pracują nad ustaleniem sprawcy kradzieży czwartego roweru wartego 400 złotych i przypominają o zasadach bezpieczeństwa…
- złodzieje wykorzystują nieskuteczne zabezpieczenia naszych jednośladów bądź też jego całkowity brak, mogą być wszędzie i tylko czekają na naszą niefrasobliwość;
- nigdy nie pozostawiajmy niezabezpieczonego roweru w miejscu ogólnodostępnym;
- postawmy na profesjonalne zabezpieczenie, dwa zabezpieczenia są lepsze niż jedno - im więcej czasu zabierze złodziejowi pokonanie zabezpieczeń, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że stracimy swój jednoślad;
- nie stosujmy, jako zabezpieczenie przed kradzieżą, cienkich linek czy delikatnych urządzeń, które można łatwo przeciąć;
- zostawiając rower w piwnicy lub hali garażowej dopilnujmy, aby drzwi były dobrze zabezpieczone, uczulmy sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnicy i hali,
- zachowajmy kartę gwarancyjną roweru, sfotografujmy swój jednoślad i spiszmy jego numer fabryczny, nazwę i cechy szczególne – te dane znacznie ułatwią policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży,
- oznakujmy swój rower,
- jeżeli posiadamy drogi rower warto zastanowić się nad jego ubezpieczeniem przed kradzieżą w firmie ubezpieczeniowej,
- ile to możliwe, zostawiajmy rower w miejscach objętych monitoringiem, kamery odstraszają złodziei, a w przypadku kradzieży policja będzie dysponować zapisem wideo z nagraniem zdarzenia,
Dobrym sposobem na zabezpieczenie roweru przed kradzieżą są najprostsze metody takie jak:
- przemalowanie fragmentu jego ramy,
- gdy nie ma numerów fabrycznych, można nanieść w warsztacie mechanicznym na ramę np. swój numer PESEL,
- zaopatrzyć, zwłaszcza drogie rowery w tzw. tajnopis - specjalne znaki widoczne w promieniach ultrafioletowych.
Jak zabezpieczyć się przed kupnem kradzionego roweru?
- Kupując rower, zwłaszcza używany, trzeba koniecznie sprawdzić jego numery fabryczne, które są zazwyczaj wybite na ramie i porównać je z podanymi w karcie gwarancyjnej - daje to pewność, że nie kupujemy roweru kradzionego.
- Jeżeli oferowana cena sprzedaży roweru jest bardzo niska, rozsądnym będzie rezygnacja z transakcji, albowiem możemy mieć do czynienia z tzw. "opychaniem kradzionego (trefnego) towaru". Decydując się na kupno roweru z tzw. drugiej ręki, jeżeli nie posiada on karty gwarancyjnej, należy odnotować w umowie kupna-sprzedaży jego numery fabryczne, które mogą okazać się przydatne przy ewentualnym zgłoszeniu kradzieży.
Nie istnieje stuprocentowe zabezpieczenie przed kradzieżą. Jednak, jak wynika z policyjnych statystyk większość z utraconych jednośladów nie była w żaden sposób zabezpieczona. Pamiętajmy o tym, że okazja czyni złodzieja. Stosując się do powyższych porad znacząco utrudnimy złodziejom kradzież naszego jednośladu.