Chciała sprzedać łóżka - straciła pieniądze z konta. Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek podczas transakcji internetowych
Pomimo wielokrotnych apeli ze strony Policji wciąż jeszcze okazuje się, że znane oszustwo związane z platformą OLX i komunikatorem WhatsApp, nie dla wszystkich jest znane. Potencjalna ofiara otrzymuje od „kupującego” link i nie myśląc o zasadach bezpieczeństwa, a także chcąc szybko dostać gotówkę klika w ten link. Następnie wpisuje dane autoryzujące do karty i tym samym przekazuje swoje poufne dane oszustom. Finalnie traci też swoje oszczędności z konta bankowego. Mieszkanka woj. opolskiego powiadomiła sopockich policjantów, że w taki właśnie sposób straciła ponad 10 tys. złotych. Apelujemy o rozwagę i ostrożność.
Od pewnego czasu oszuści, w celu wyłudzenia danych autoryzacyjnych do transakcji bankowych, posługują się platformą OLX oraz komunikatorem WhatsApp. Wielokrotnie już informowaliśmy o tej metodzie.
Na czym to oszustwo polega?
Na platformie OLX ktoś sprzedaje – dajmy na to – dwa łóżka, tak jak było w przypadku mieszkanki woj. opolskiego, która kilka dni temu zgłosiła się do sopockich policjantów. Ze sprzedającą kontaktuje się osoba „zainteresowana” zakupem, a robi to za pośrednictwem komunikatora WhatsApp. Następuje normalna w takich sytuacjach rozmowa, dopytywanie o szczegóły towaru, negocjacja ceny, sposób dostarczenia. W końcu „zainteresowana” wysyła link rzekomo prowadzący do strony umożliwiającej realizację płatności, gdzie po wpisaniu danych naszej karty płatniczej odbierzemy od „kupującej” pieniądze za sprzedaż wystawionych przez nas rzeczy. I to właśnie jest rdzeń podstępu! Jeśli wypełniamy zawarte tam rubryki, pozbywamy się władania naszym kontem bankowym - przejmuje je grupa przestępcza, która przelewa oszczędności z konta pokrzywdzonego.
Mieszkanka woj. opolskiego uwierzyła oszustce, że ta chce kupić jej łóżka, ale nie może osobiście ich odebrać i w tym celu zorganizowała odbiór przez firmę kurierską, której wysłała też pieniądze za zakup przedmiotów. Następnie pokrzywdzona dostała od oszustki link – miał to być link do strony firmy kurierskiej, od której miała otrzymać pieniądze za sprzedaż swoich łóżek. Instruowana przez „kupującą” kliknęła w ten link, wpisała dane wrażliwe swojej karty płatniczej i wykonywała wszystkie jej polecenia. Gdy zaczęły pojawiać się problemy z kontynuacją procedury i autoryzacją płatności, pokrzywdzona postanowiła skontaktować się ze swoim bankiem. Wtedy zrozumiała, że została oszukana - z jej konta bankowego wykonane zostały transakcje na łączną kwotę ponad 10 tys. złotych.
Pamiętajmy, że metody oszustów ewaluują i zawsze musimy być ostrożni. Oszuści wysyłając nam linki zachęcają nas, by wprowadzić w fałszywym panelu dane swojej karty, rzekomo po to, aby otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i niekorzystanie z linków, które przychodzą w wiadomościach. Najbezpieczniej jest wpisać samodzielnie adres internetowy strony danego serwisu ogłoszeniowego, banku czy innych firm.
Chcesz sprzedać coś na OLX? – zapoznaj się z przestrogami zamieszczonymi na blogu tej platformy.