Wdarł się do cudzego budynku i został zatrzymany. Okazało się, że przebywa też nielegalnie na terenie Polski
Policjanci z Sopotu zatrzymali 38-letniego obywatela Mołdawii, który wtargnął do cudzego budynku. Mężczyzna dostał się do nieużywanego obiektu przez okno, w którym wybił szybę. Podejrzany usłyszał już zarzut naruszenia miru domowego i chce dobrowolnie poddać się karze. Po zakończonych czynnościach sprawca został przekazany funkcjonariuszom Straży Granicznej. Jak się okazało, przebywał on nielegalnie na terytorium Polski.
16 maja około południa policjanci z Sopotu interweniowali w jednym z budynków na terenie miasta, gdzie ze zgłoszenia wynikało, że ktoś wybił szybę w oknie i dostał się do środka. Gdy funkcjonariusze wykonywali na miejscu czynności, w pewnym momencie do środka wszedł obcy mężczyzna. Jak się okazało, był to 38-letni obywatel Mołdawii. Mężczyzna od razu przyznał się policjantom, że od kilku dni mieszka w tym budynku. Został on zatrzymany i z miejsca interwencji trafił do policyjnej celi. W chwili zatrzymania 38-latek miał 1,6 promila alkoholu.
Jak się okazało, nie było to jedyne przewinienie mężczyzny. Pracujący nad sprawą funkcjonariusze sprawdzili sprawcę w systemach policyjnych, a następnie skontaktowali się ze strażnikami granicznymi. Okazało się, że 38-letni obywatel Mołdawii przebywa nielegalnie na terenie Polski. Wczoraj na podstawie zebranych dowodów podejrzany usłyszał zarzut naruszenia miru domowego, złożył wyjaśnienia i chce dobrowolnie poddać się karze zaproponowanej przez prokuratora. Po zakończonych czynnościach sopoccy policjanci przekazali go funkcjonariuszom Straży Granicznej.
Policjanci przypominają, że zgodnie z kodeksem karnym, kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu, pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
