Po służbie zatrzymał nietrzeźwego sprawcę kolizji
Policjanci zatrzymali nietrzeźwego 32-latka, który kierując volkswagenem uderzył w inny samochód. Świadkiem zdarzenia był policjant po służbie – sopocki dzielnicowy st. sierż. Dariusz Zieliński. Funkcjonariusz widząc kłótnię pomiędzy uczestnikami kolizji od razu zareagował, a w trakcie rozmowy ze sprawcą kolizji wyczuł od niego silny zapach alkoholu i nie pozwolił mu oddalić się z miejsca. Jak się okazało, mieszkający w Gdyni 32-letni obywatel Ukrainy miał 1,7 promila alkoholu. Za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości usłyszał już zarzut i wczoraj sąd w postępowaniu przyspieszonym skazał go za to przestępstwo. Mężczyzna odpowie też za spowodowanie kolizji.
19 lutego br. po godzinie 19.00 w Gdyni na ul. Sojowej będący po służbie sopocki dzielnicowy st. sierż. Dariusz Zieliński zauważył, że przy jednym z budynków kierujący volkswagenem podczas manewru cofania uderzył w inny samochód. Widząc, że obaj kierowcy nagle zaczęli się kłócić, dzielnicowy natychmiast zareagował i ruszył w ich stronę, by wyjaśnić całą sytuację. Podczas rozmowy ze sprawcą kolizji policjant od razu wyczuł od niego silny zapach alkoholu i podejrzewając, że mężczyzna jest nietrzeźwy, wezwał na miejsce gdyńskich policjantów. Do czasu ich przyjazdu nie pozwolił też kierującemu volkswagenem ani jego pasażerom oddalić się z miejsca.
Przypuszczenia dzielnicowego potwierdziły się. Funkcjonariusze z Gdyni sprawdzili trzeźwość 32-letniego kierowcy volkswagena i ustalili, że ma on 1,7 promila alkoholu. Sopocki policjant przekazał też kolegom z Gdyni kluczyk do samochodu, którym poruszał się nietrzeźwy obywatel Ukrainy oraz podał informacje o drugim uczestniku, który nie mógł pozostać na miejscu zdarzenia.
Zatrzymany 32-latek trafił do policyjnego aresztu i po wytrzeźwieniu gdyńscy policjanci ogłosili mu zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Podejrzany w postępowaniu przyspieszonym został wczoraj doprowadzony do sądu, który za popełnione przestępstwo skazał go na karę 3 lat zakazu kierowania pojazdami, grzywnę w wysokości 4 tys. zł, świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Wsparcia Pokrzywdzonych i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości 5 tys. zł oraz poniesienie kosztów i opłat sądowych. Mężczyzna odpowie też przed sądem za spowodowanie kolizji.
Apelujemy do kierujących pojazdami o rozwagę i ostrożność na drodze. Bądźmy trzeźwi i przestrzegajmy przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, że każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników dróg.