Wiadomości

Świadomy senior to bezpieczny senior. Uważajmy na oszustów!

Data publikacji 25.11.2021

Oszuści działający metodą „na wnuczka" czy „na policjanta" wciąż dzwonią do sopockich seniorów. Na szczęście czujni seniorzy nie dali się oszukać i o wszystkim zaalarmowali sopockich policjantów. Nie bądźmy obojętni i wcześniej ostrzegajmy naszych krewnych przed osobami podszywającymi się pod członków rodziny, policjantów, pracowników poczty lub banku. Nie pozwólmy, aby nasi najbliżsi stracili dorobek swojego życia.

Sopoccy policjanci przestrzegają przed oszustami wyłudzającymi od osób starszych pieniądze metodą „na wnuczka” lub „na policjanta”. Sprawcy tego typu oszustw są często zatrzymywani dzięki pomocy osób, które mają świadomość tego, że mogą zostać oszukane. Niestety wciąż do policjantów docierają informacje o kolejnych telefonach od oszustów.
 
Wczoraj cztery sopockie seniorki telefonicznie powiadomiły policjantów z Komendy Miejskiej Policji w  Sopocie, że na numery stacjonarne dzwonili do nich oszuści. Do dwóch mieszkanek Sopotu zadzwoniła rzekoma „policjantka” i przekazała, że rozpracowuje szajkę hakerów, a ich pieniądze są zagrożone. By potwierdzić, że dzwoniąca jest policjantką, kobiety miały zweryfikować to wystukując w telefonie numer 997 i „łącząc się z policją”. Na szczęście czujne seniorki nie dały się oszukać i rozłączyły się. Jedna z nich wprost poinformowała dzwoniącą do niej kobietę, że sama zadzwoni do sopockiej komendy i po tym, jak się rozłączyła, o wszystkim zaalarmowała dyżurnego sopockiej komendy. 
 
W dwóch pozostałych przypadkach seniorki otrzymały telefon od osób podających się za pracowników poczty. 70-latka usłyszała w słuchawce głos kobiety, która zapytała się, dlaczego nie odbiera przesyłki z banku i ZUS, bo zostawione zostało awizo. Dzwoniąca dodała też, że po południu będzie u niej listonosz. Mieszkanka Sopotu domyśliła się, że to próba oszustwa i od razu zakończyła rozmowę. W drugim przypadku 77-latka usłyszała w słuchawce głos mężczyzny, który twierdził, że są dla niej przesyłki z banku i ZUS, ale nie ma on dokładnego adresu seniorki. Mężczyzna dodał też, że po południu pracownik poczty dostarczy te przesyłki. Czujna 77-latka rozłączyła się. Gdy po chwili ponownie dostała telefon, ale tym razem od kobiety podającej się za policjantkę, która zapytała się, czy przed chwilą dzwonił do niej ktoś z poczty, bo namierzają szajkę oszustów, seniorka od razu poinformowała ją, że jest to oszustwo i kiedyś dostała już taki telefon od oszusta. Dzwoniąca do seniorki kobieta natychmiast przerwała rozmowę i rozłączyła się.
 
Przy tego typu przestępstwach bardzo ważną rolę cały czas odgrywa profilaktyka, której głównym celem jest uświadomienie osób starszych przed grożącym im niebezpieczeństwem ze strony oszustów. Dlatego apelujemy do osób młodych! Rozmawiajcie z rodzicami, dziadkami i innymi starszymi osobami w rodzinie o zagrożeniach. Przekażcie im, jak mają zachować się, gdy dzwoni do nich obca osoba. Rozmawiajcie też ze swoimi starszymi sąsiadami i przekażcie im niezbędną wiedzę. Większa świadomość seniorów pozwoli unikać sytuacji, w których mogą stać się ofiarą przestępstwa.
 
Co robić, aby nie stać się ofiarą oszustwa?
  • W sytuacjach wzbudzających podejrzenia, że ktoś chce nas oszukać należy skutecznie rozłączyć się, a następnie kontaktować się z Policją dzwoniąc na numer alarmowy 112 i przekazując jak najwięcej zapamiętanych szczegółów;
  • Bądź ostrożny w kontakcie z nieznajomym;
  • Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz. Nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych, pracowników poczty, banku czy policjantów, którzy opowiadają o prowadzonych przez siebie sprawach;
  • Zawsze potwierdzaj prośbę o pomoc;
  • Wszelkie telefoniczne prośby o pomoc, w tym także z zagranicy grożą utratą pieniędzy;
  • Nigdy nie ulegaj presji czasu, którą wywierają oszuści.

 
Powrót na górę strony