Wrócił na miejsce przestępstwa i został zatrzymany
Policjanci z Sopotu ogłosili zatrzymanemu recydywiście zarzut kradzieży z włamaniem. 57-letni mieszkaniec powiatu malborskiego włamał się do pomieszczenia gospodarczego, skąd ukradł dwa klimatyzatory. Gdy dzień później wrócił na miejsce przestępstwa został rozpoznany przez pracowników i zatrzymany przez sopockich stróżów prawa. Prokurator zastosował wobec sprawcy dozór policyjny.
W minioną niedzielę (05.09.2021 r.) przed godz. 5.00 rano dyżurny sopockiej komendy dostał zgłoszenie, że na terenie jednej z posesji w Sopocie pojawił się mężczyzna, który dzień wcześniej włamał się tam do magazynu. Skierowani na miejsce policjanci prewencji od razu zatrzymali wskazanego przez pracowników 57-letniego mieszkańca powiatu malborskiego i ustalili, że to recydywista karany wcześniej za kradzież. Funkcjonariusze ustalili też, że mężczyzna dobę wcześniej włamał się do pomieszczenia gospodarczego, skąd ukradł ważące ok. 100 kg dwa klimatyzatory i wywiózł je na wózku czterokołowym, który w chwili zatrzymania również miał przy sobie. Początkowo 57-latek tłumaczył się policjantom, że przyszedł posprzątać teren, ale po chwili zmienił zdanie i przyznał się do kradzieży.
Na miejscu zdarzenia policjanci przeprowadzili czynności i zabezpieczyli wózek, który posłużył do przewozu skradzionego łupu, natomiast 57-letni recydywista trafił do policyjnego aresztu. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie i ustalili, że wartość klimatyzatorów wynosi 14 tys. zł. Pracujący nad sprawą kryminalni odzyskali skradzione przedmioty w jednym ze skupów złomu, gdzie sprawca sprzedał je za 200 zł.
Wczoraj na podstawie zebranych dowodów policjant z wydziału dochodzeniowo-śledczego ogłosił zatrzymanemu recydywiście zarzut kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy. Po zakończeniu czynności sprawca został też doprowadzony do prokuratury na dalsze czynności procesowe i prokurator po przesłuchaniu dodatkowo zastosował wobec niego dozór policyjny. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę.
