Wiadomości

Zamiast sprzątać, okradł 98-letnią seniorkę

Data publikacji 02.09.2021

Zarzut kradzieży pieniędzy w kwocie 1000 zł usłyszał od policjantów 32-letni mieszkaniec Sopotu. Mężczyzna przychodził do 98-letniej seniorki posprzątać mieszkanie, ale ostatnio zamiast uczciwie pracować wykorzystał nieuwagę kobiety i ukradł z jej torebki gotówkę. Sprawca za swoje postępowanie poniesie teraz odpowiedzialność karną. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj po południu do sopockiej komendy zgłosiła się mieszkanka Gdańska i powiadomiła, że pewien mężczyzna, którego zna tylko z imienia i nazwiska, okradł jej 98-letnią ciocię. Kobieta przekazała mundurowym, że sprawca raz w tygodniu przychodził do seniorki mieszkającej w Sopocie i sprzątał jej mieszkanie, a podczas jednej z ostatnich wizyt wykorzystał jej nieuwagę i ukradł z torebki pieniądze w kwocie 1000 zł. Policjanci od razu przyjęli od gdańszczanki zawiadomienie o kradzieży i przesłuchali ją. Funkcjonariusze ustalili też, że rodzina nawiązała kontakt telefoniczny z mężczyzną, ale nie udało się im odzyskać pieniędzy.  

Sopoccy stróże prawa bardzo szybko ustalili miejsce pobytu poszukiwanego mężczyzny i kilka godzin później kryminalni zatrzymali go w mieszkaniu na terenie Sopotu. 32-letni sopocianin nie krył zaskoczenia na ich widok. Sprawca natychmiast został przewieziony do sopockiej komendy, gdzie jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy i przyznał się do tego przestępstwa. W trakcie prowadzonych działań policjanci odzyskali tylko 50 zł. W rozmowie z funkcjonariuszami zatrzymany 32-latek tłumaczył się, że skradzione pieniądze wcześniej wydał na używki i jedzenie.

32-letni mieszkaniec Sopotu za swoje postępowanie poniesie teraz odpowiedzialność karną przed sądem. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 

Powrót na górę strony