Zniszczyli podświetlany napis. Sprawcy wpadli na gorącym uczynku.
Wywiadowcy z Sopotu zatrzymali na gorącym uczynku dwóch wandali, którzy uszkodzili podświetlany napis. Mieszkańcy Gdańska w wieku 19 i 25 lat byli nietrzeźwi, a alkomat u każdego z nich pokazał ponad 2 promile alkoholu. Pracujący nad sprawą śledczy z komendy dotarli pokrzywdzonego i przyjęli zawiadomienie w tej sprawie. Sprawcy na podstawie zgromadzonych dowodów usłyszeli już zarzuty i poniosą odpowiedzialność karną.
Realizacja tej sprawy miała miejsce kilka dni temu. Policyjni wywiadowcy późnym wieczorem patrolowali rejon pasa nadmorskiego i pobliskich terenów zielonych. W pewnym momencie usłyszeli dźwięk łamanego plastiku. Gdy ruszyli w stronę skąd dochodził ten hałas, zobaczyli dwóch mężczyzn, którzy wyrywali i łamali elementy podświetlanego napisu. Policjanci natychmiast obezwładnili sprawców i ustalili, że są to mieszkańcy Gdańska w wieku 19 i 25 lat. Obaj byli nietrzeźwi, a alkomat u każdego z nich pokazał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wykonaniu niezbędnych czynności mężczyźni zostali przewiezieni do pogotowia socjalnego celem wytrzeźwienia.
Na miejscu zdarzenia policjanci przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną oraz rozpytywali osoby. W kolejnych dniach śledczy z komendy ustalili właściciela podświetlanego napisu, a następnie przyjęli od przedstawiciela spółki zawiadomienie w tej sprawie. Wartość strat została wyceniona na blisko 30 tys. zł.
Na podstawie zgromadzonych dowodów funkcjonariusz z wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawił 19-latkowi i 25-latkowi zarzut uszkodzenia mienia. Sprawcy przyznali się i złożyli w tej sprawie wyjaśnienia.
Za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
