Wiadomości

ŚMIERTELNY WYPADEK NA AL. NIEPODLEGŁOŚCI - ZARZUTY I ARESZT TYMCZASOWY DLA 31-LETNIEGO KIEROWCY

Data publikacji 12.03.2019

Wczoraj sąd na wniosek śledczych zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec 31-letniego kierowcy, który w dniu 8 marca br. na Al. Niepodległości w Sopocie spowodował wypadek. Na podstawie zebranych przez policjantów i prokuratorów dowodów ustalono, że 31-letni mieszkaniec woj. mazowieckiego mając 1,5 promila we krwi nie zatrzymał się policjantom do kontroli drogowej, podjął ucieczkę, umyślnie naruszał przepisy ruchu drogowego poprzez jazdę z prędkością ok. 200 km/h i spowodował wypadek, w którym dwóch mężczyzn poniosło śmierć na miejscu, a dwóch kolejnych doznało obrażeń ciała.

Od dnia 8 marca br. policjanci wspólnie z prokuraturą szczegółowo wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na Alei Niepodległości w Sopocie. Jak wstępnie ustalili śledczy, jadący z nadmierną prędkością od strony Gdyni w kierunku Gdańska samochód volkswagen passat na wysokości posesji nr 869 uderzył w słup trakcji trolejbusowej i znajdujący się za nim przystanek komunikacji miejskiej. Na miejscu śmierć poniosło dwóch mężczyzn w wieku 23 i 30 lat, a trzech kolejnych w wieku 14, 16 i 31 lat z obrażeniami ciała zostało przewiezionych do szpitala. Wszyscy to mieszkańcy województwa mazowieckiego.

By wyjaśnić wszystkie okoliczności tragicznego wypadku policjanci m.in. przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady do dalszych badań, rozpytywali osoby, ustalali świadków oraz zabezpieczali zapisy z kamer monitoringu. W wyniku prowadzonych działań policjanci wspólnie z prokuratorami ustalili, że kierującym passatem był 31-letni mężczyzna.

Wczoraj w szpitalu prokurator na podstawie zebranych dowodów przedstawił 31-letniemu sprawcy zarzut, że kierując pojazdem w stanie nietrzeźwości nie zatrzymał się policjantom do kontroli drogowej, podjął ucieczkę, umyślnie naruszał przepisy ruchu drogowego poprzez jazdę z prędkością ok. 200 km/h i spowodował wypadek, w którym dwóch mężczyzn poniosło śmierć na miejscu, a dwóch kolejnych doznało obrażeń ciała. Sprawca przyznał się do stawianego zarzutu. Następnie sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec sprawcy areszt tymczasowy na trzy miesiące.

31-letni podejrzany jest znany Policji. W przeszłości był karany m.in. za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu. Funkcjonariusze ustalili też, że nie miał on w ogóle uprawnień do kierowania.

Czynności dotyczące wypadku cały czas trwają.

Powrót na górę strony